Mama wysyła
synowi SMS’a: Nie zapomnij wynieść śmieci
;-). Sytuacja z życia codziennego, a jednak budzi lekki dyskomfort. I choć
mojemu pokoleniu ciężko jest się przyzwyczaić, to nawet poprzednie zaczyna
korzystać z dobrodziejstw emotikonów. Co sprawia, że potrzebujemy ich w
codziennej komunikacji i dlaczego się dziwimy, gdy korzysta z nich ktoś spoza
millenialsów?
wtorek, 15 maja 2018
wtorek, 16 stycznia 2018
Kapitalizm narzędziem ideologii czy ideologia narzędziem kapitalizmu?
Można rzec, że kultura popularna jest odzwierciedleniem gustu większości. Warto sobie też przypomnieć poprzednie określenie na nią - kultura masowa. I o ile pierwszy termin zdaje się mieć znaczenie neutralne, to już drugi sprawia, że migają lampki alarmowe. Ortega Y Gasset o masie powiedział:
Dla chwili obecnej charakterystyczne jest to, że umysły przeciętne i banalne, wiedząc o swej przeciętności i banalności, mają czelność domagać się prawa do bycia przeciętnymi i banalnymi i do narzucania tych cech wszystkim innym.I biorąc sobie za prawdę słowa hiszpańskiego filozofa możemy powiedzieć, że jest to jakieś odzwierciedlenie ideologii. I jaka jest między nią a kulturą relacja? Kto ją tworzy, a kto jest nią kierowany?
niedziela, 10 grudnia 2017
Zabójstwo Świętego Jelenia - Recenzja
Rok 2017 przyniósł nam nowy owoc artystycznej
kinematografii: Zabójstwo Świętego
Jelenia. Po uznaniu reżysera Lobster
Yorgosa Lathimosa przez Jury w Cannes nadeszła pora na dzieło jeszcze
dziwniejsze i bardziej niepokojące. Z hollywoodzką obsadą oczywiście.
sobota, 4 listopada 2017
Apokalipsa kiczu - "Spring Breakers"
Dowiedziałem się o tym filmie przypadkiem. Najpierw
zobaczyłem temat na forum dyskusyjnym z czwórką w nazwie; potem, zainteresowany,
zerknąłem na Filmweb i zobaczyłem niezwykle ciekawe zjawisko - całkowicie
odmienne zdania oficjalnych recenzentów i „szarych” użytkowników (w tym moich
znajomych). I o ile krytycy wysoko go oceniali, o tyle całościowa ocena zeszła
poniżej pięciu gwiazdek. Jest to niska ocena, zważywszy na wypaczony system
oceniania w mediach, gdzie film 6/10 uchodzi już za niewart zainteresowania.
Ale nie o tym.
poniedziałek, 16 października 2017
Recenzja "Blade Runner 2049"
Nazwisko reżysera Denisa Villeneuve nie było znane
dotychczas szerszej publiczności; dopiero po latach pojawiła się dla niego
szansa, gdy Ridley Scott, zajęty uniwersum Obcego,
musiał zrezygnować z reżyserii sequela klasyku lat osiemdziesiątych. Blade Runner, czy też, mniej poetycko, Łowca androidów. Pierwszy film, na
początku zniszczony przez krytykę, został ponownie doceniony w kolejnych
wersjach, w których zrezygnowano z narratora i postawiono na inne tempo, które wkrótce
potem stało się kultowe - wolne, pełne ekspozycji i ukazujące w krzywym
zwierciadle przyszłości naszą smutną rzeczywistość.
poniedziałek, 7 sierpnia 2017
Capekino czy capeshit? - cz. I, "Logan"
Nadrobiłem w ostatnio dwie pozycje, które choć powinny być podobne, są diamentralnie różne. Podejmują te same tematy, a jednak egzekwują je inaczej. Różnicę czuć w klimacie, dialogach, historii czy nawet samym budowaniu świata - a przecież mówimy o filmach o superbohaterach. A jednak który podpada pod kategorię capekino, a któremu grozi otchłań capeshit?
poniedziałek, 17 lipca 2017
Kierownica i muzyka - Recenzja "Baby Driver"
Edgar Wright należy do jednych z moich ulubionych reżyserów.
Jest jednym z niewielu twórców w pełni wykorzystujących potencjał filmu do
celów komediowych. Podczas gdy mainstream zatrzymał się na samej grze
aktorskiej i ewentualnych improwizacjach, on sięgał po pełne spektrum
ekspresji, od muzyki po czystą wizualizację.
Subskrybuj:
Posty (Atom)